no tak, bloga mieć - fajnie by było, będę sobie pisał swoje przemyślenia. Tak tak, nawet zaczołem z wielkim zapałem jak zwykle. Ale co się okazało ? Po odpaleniu bloga znalazło się całą masę innych rzeczy które ropoczołem także z ogromym zapałem i inne jak:
... no właśnie się chwile zatanowiłem bo chciałem wypisać co się stało od momentu jak zaczołem na pisanie bloga poświęcać średnio 60 sekund tygodniowo (ilość wystarczającą na wklejenie filmu, lub pamietnika z Logana przepisywanego w pociągu) do dzisiaj. No i w sumie działo sie i dużo i nic - zależy jaką skalą mierzyć !
so fuck you anyway
jakieś nierówności pod sufitem
aha wrzóciłem świeże foto
p.s. cos mi ta mozilla w macu nie sprawdza błędów wiec ...
acha no i wszystkim którzy nie wiedzą !!!!!!!!!!!!!!
WWW.WLOCZYKIJ.COM
GRYFIŃSKI FESTIWAL MIEJSC I PODRÓŹY (który o dziwo leci równolegle z vimff.org )
no i nocny rajd na orientację. Budowniczym trasy z tego co mi wiadomo jest Przemek - organizator włóczykija - wiec BĘDZIE JAZDA !
na koniec może wspomne o urzoinach naszej (mojej i Arka) ukochanej Idy które są dzisiaj a są jutro !
Hey - pozdrawiam z Bettystown - gdzie swym oram plaże jak tylko wieje wspomagany swoim magicznym kajtem !
lece bo mały myśliciej wyrwał się z letargu - zraz mu włącze jakis dobry film puki mamy nie ma :)
sobota, 31 stycznia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz